Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, ostatnio dość popularne stało się "wynajmowanie" ludzi na poszczególne wojny. Moim zdaniem jest to bardzo niesprawiedliwe, a zarazem rujnuje to w pewien sposób rywalizacje i faktyczny stan danej frakcji. 

Proponuję rozwiązanie, które miałoby na celu ograniczenie tego zjawiska poprzez wprowadzenie czasowego ograniczenia dla graczy, którzy chcieliby zmieniać gildie na czas trwania konkretnych wojen. Moją sugestią jest wprowadzenie czasu odnowienia, który musiałby minąć po opuszczeniu jednej gildii przed dołączeniem do kolejnej. Na przykład, gracz mógłby dołączyć do nowej gildii dopiero po upływie 24 godzin od opuszczenia poprzedniej.

  • Zmieszany 1
Opublikowano

Co ty piszesz ziomek najmy na wojnach staly sie popularne glownie przez to, ze ludzie siedza na maxie i nie maja co robic bo cudem jest zagranie wojny gora dwoch

NA NIE

Opublikowano

NA NIE :tusiejebnij:
Idąc twoim tokiem rozumowania to jeśli komuś zabraknie jednej osoby żeby zabrać wojnę to lepiej siedzieć na dupie w mieście i jej nie brać niż ogarnąć sobie najma :pepeCross:

Opublikowano (edytowane)

Ja proponuję dodanie coś na wzór „braterstwa krwi” jeżeli dana postać dołączyła do gildii to jest z nią związana do samego końca w końcu frakcja to frakcja jebac sezonowcuf

Edytowane przez Tokyo
  • Polubienie 1
Opublikowano
40 minut temu, NameSuTiEn napisał(a):

NA NIE :tusiejebnij:
Idąc twoim tokiem rozumowania to jeśli komuś zabraknie jednej osoby żeby zabrać wojnę to lepiej siedzieć na dupie w mieście i jej nie brać niż ogarnąć sobie najma :pepeCross:

No to wtedy rekrutujesz do gildii aktywną osobę, która będzie w stanie do takich wojen dołączać. Ewentualnie jest też kolejna opcja - ugadujesz się z przeciwną gildią na jednego członka mniej i np. zamiast 8v8 bijecie się 7v7 - gdzie problem? Rolą zarządu danej frakcji powinno być dbanie o frekwencję swoich członków. 

Opublikowano
44 minuty temu, CANTIS napisał(a):

Co ty piszesz ziomek najmy na wojnach staly sie popularne glownie przez to, ze ludzie siedza na maxie i nie maja co robic bo cudem jest zagranie wojny gora dwoch

NA NIE

Jak sobie porobili, bądź podochodzili do nieaktywnych gildii, to tak mają. Nikt im nie broni dołączyć do innej, bardziej aktywniej gildii. Niech po prostu w trakcie godziny nie biorą udziału w 3 różnych wojnach w 3 różnych gildiach, no bez przesady. XD
 

Jak nie potrafią stworzyć fajnej, aktywnej gildii, to niech się za to nie biorą. Proste. 

Opublikowano
1 minutę temu, KeNyMT2 napisał(a):

Jak sobie porobili, bądź podochodzili do nieaktywnych gildii, to tak mają. Nikt im nie broni dołączyć do innej, bardziej aktywniej gildii. Niech po prostu w trakcie godziny nie biorą udziału w 3 różnych wojnach w 3 różnych gildiach, no bez przesady. XD
 

Jak nie potrafią stworzyć fajnej, aktywnej gildii, to niech się za to nie biorą. Proste. 

tu jest problem że te lepsze gidlie nie mają sie z kim bic xD bo nie chca wojny brac przeciwne 

Opublikowano
10 minut temu, KeNyMT2 napisał(a):

Jak sobie porobili, bądź podochodzili do nieaktywnych gildii, to tak mają. Nikt im nie broni dołączyć do innej, bardziej aktywniej gildii. Niech po prostu w trakcie godziny nie biorą udziału w 3 różnych wojnach w 3 różnych gildiach, no bez przesady. XD
 

Jak nie potrafią stworzyć fajnej, aktywnej gildii, to niech się za to nie biorą. Proste. 

Tutaj problem leży w pozostałych gildiach na tym serwisie, poprostu nie chcą się bić bo bojom się przegranej, więc pozostałe gildię muszą się rozbijać i bić między sobą.  
 

Jak nie potrafią stworzyć gildii ktora się potrafi bić i bierze wojny, to niech się za to nie biorą. Proste.

Opublikowano
Teraz, Tokyo napisał(a):

Tutaj problem leży w pozostałych gildiach na tym serwisie, poprostu nie chcą się bić bo bojom się przegranej, więc pozostałe gildię muszą się rozbijać i bić między sobą.  
 

Jak nie potrafią stworzyć gildii ktora się potrafi bić i bierze wojny, to niech się za to nie biorą. Proste.

Dlatego jestem za tym, aby prowadzić jakiś czas odnowienia typu 12-24h, a nie zabraniać czy też blokować na dłuższy czas tą możliwość. Bo jednak nagminne zmienianie gildii na rzecz jednej wojny, a następnie powtórzenie tego "x" razy jest absurdalnie głupie. 

Opublikowano
2 minuty temu, KeNyMT2 napisał(a):

Dlatego jestem za tym, aby prowadzić jakiś czas odnowienia typu 12-24h, a nie zabraniać czy też blokować na dłuższy czas tą możliwość. Bo jednak nagminne zmienianie gildii na rzecz jednej wojny, a następnie powtórzenie tego "x" razy jest absurdalnie głupie. 

Absurdalnie glupi to jest ten temat :cat3::tusiejebnij:

Opublikowano (edytowane)

Nie jest absurdalnie głupie,  to jest na ten moment jedyny sposób by wprowadzić jakiekolwiek wojny, a twoja propozycja porostu ma na celu zredukowanie ich ilości, co jest sprzeczne z samą ideą tego serwisu nwm skond ty się urwałeś

Edytowane przez Tokyo
Opublikowano

wyobraz sobie ze ludzie z jednej gildi bija sie miedzy soba w dwoch innych gildiach stworzonych wlanie po to zeby wziac jaka kolwiek wojne bo inne gildie zalozne przez kogos boja sie przegranej 

Opublikowano (edytowane)

Dobra, ten wątek pozwolił mi delikatnie bardziej zrozumieć dlaczego jest takie postępowanie i jestem w stanie zrozumieć Wasze zdanie nt. tego dlaczego nie jest to jakiś wybitny pomysł. Dzięki wszystkim za odpowiedź - jesteście super! :patrickLove:

Edytowane przez KeNyMT2
Opublikowano

Propozycja odrzucona na ten moment. Pewna forma przeciwdziałaniu nadużyciom w kwestii nabijania punktów zostanie niedługo wprowadzona, jednak nie będzie ona miała takiego charakteru.

  • Polubienie 1
  • Knight zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...